www.mlodewilkiolawa.fora.pl

bacho · Wysłany: Nie 14:29, 01 Mar 2009 Temat postu:

hahahahhaahahhahahahahaahhahah o kurde poczesałeś na maksa ahhahaha Smile

piotrek · Wysłany: Pon 16:50, 02 Mar 2009 Temat postu:

Jaś pyta taty jaka jest różnica pomiędzy teorią, a praktyką.

Tata myśli i po chwili mówi do syna:

"idź do mamy, siostry i brata z pytaniem czy dali by d*** obcemu kolesiowi za milion dolarów"

Jasiu przychodzi do mamy i pyta czy dałaby d*** obcemu kolesiowi za milion dolarów.
Mama na to: " No wiesz? W życiu, nie jestem taka, kocham twojego tatę ponad wszystko!
Z drugiej strony raz bym dała i byłby milion dolarów, zabezpieczyła bym wasz byt, bylibyśmy ustawieni...
Hmm, w porządku - dałabym"

Jasiu przychodzi do siostry z tym samym pytaniem.
Siostra: "No co ty? Za kogo ty mnie masz?! Kocham swojego chłopaka, chcę wyjść za niego za mąż itp.
Chociaż w sumie, tylko raz... Mielibyśmy pieniądze na rozpoczęcie wspólnego życia, na wychowanie dziecka...
qrcze, dałabym"

Jasi pyta brata o to samo.
Brat: "Chyba cie poje**** - nie jestem pedałem. Chyba żartujesz!
Chociaż z drugiej strony, byłbym przez wiele lat ustawiony, kupiłbym swój wymarzony motor, samochód...
Dobra dałbym..."

Wraca Jaś do taty.
"i co? "- pyta tata

"Wszyscy powiedzieli, że tak"

"No widzisz synu... W teorii powinniśmy mieć 3 miliony dolarów, a w praktyce mamy w domu 2 dziwki i pedała!"

Fistach · Wysłany: Czw 21:20, 05 Mar 2009 Temat postu:

TO TAK Z OKAZJI DZISIEJSZEGO MIĘDZYNARODOWEGO DNIA TEŚCIOWEJ:

-Mamusiu - tyta zieńć - to jak dlugo u nas zostaniesz?
- Nooo tak aż wam się nie znudze
- Oooo to mamusia nawet na herbatce nie zostanie??

-Jaka jest teściowa na 102?
- 10m od domu, 2m pod ziemią

-Co to jest ropucha i 20 żabek?
- Teściowa wieszająca pranie

Spotyka się 2 znajomych
- Ty stary coś ty taki podrapany?
- Wczoraj chowalem teściową
- Ale co z tego
- Jędza się nie chciala dać.

Na pogrzebie teściowej
- Ty patrz, jak się zięć do biedaczki przytula, i taki blady, pewnie z rozpaczy - rozmawiaja dwie znajome,
Potem jedna podchodzi i pyta
- Będzie jej Panu brakować, musiał ją pan bardzo kochać skoro panu tak smutno
- Smutno? Ja się cieszę, tylko wczoraj jak się dowiedziałęm to poszedłem imprezować ze znajomymi i teraz mam strasznego kaca.... a ona taka fajna zimniutka.

marekma · Wysłany: Nie 23:26, 08 Mar 2009 Temat postu:

Wszyscy znamy te słodkie symbole komputerowe zwane "emotikonami",
gdzie:
Smile

oznacza wesoly
Sad

oznacza smutny.

Czasami pokazywane są w ten sposob:
Smile

Ale czy ktos zna "dupokony"?

No to jedziemy:

(_!_) normalna dupa
(__!__) gruba dupa
(!) chuda dupa
(_*_) boląca dupa
{_!_} drżąca dupa
(_o_) dupa kochająca inaczej
(_O_) Â dupa bardzo kochająca inaczej
(_(*)_) boląca dupa bardzo kochająca inaczej
(_@_) Â dupa po biegunce
(_qp_) dupa robiąca qp
(_#_) Â skopana dupa
(_$_) sprzedajna dupa
|_._| Â płaska dupa
(_!_) dupa blada
(_!!!_) pijany w trzy dupy
(_x_) pocałuj mnie w dupę
(_X_) z dala od mojej dupy
(_zzz_) zmęczona dupa
(_E=mc2_) inteligentna dupa
(_?_) głupia dupa

piotrek · Wysłany: Śro 15:13, 11 Mar 2009 Temat postu:

Spotyka się Mietek z Zenkiem i Mietek mówi:
wiesz co Zenek ja znam wszystkich ludzi na ziemi.

Zenek:
to nie możliwe! Mietek co ty za pierdoły opowiadasz?

Mietek:
jak chcesz to ci to udowodnię. kogo chcesz poznać? Bush'a? nie ma sprawy jedziemy do białego domu.

zrobili jak powiedział pojechali spotykają Busha który mówi: Mietek kope lat dawno się nie widzieliśmy pijemy!
na następny dzień skacowany Zenek mówi to ze znasz Busha to jeszcze nie znaczy ze znasz wszystkich ludzi na ziemi.

Mietek:
to kogo chcesz teraz poznać? Putina? dobra jedziemy na kreml!

zrobili jak powiedział i spotkali Putina który mówi: Mietek kope lat pijemy!
Znowu się nawalili a Zenek na następny dzień mówi do Mietka: to ze znasz Busha i Putina to dalej nie znaczy ze znasz wszystkich ludzi na ziemi!

Mietek:
to co kogo chcesz teraz poznać? papieża? ok jedziemy do Watykanu!

zrobili jak powiedział zajechali do Watykanu i Mietek mówi: czekaj Zenek parę minut ja tam zaraz pokaże się z papieżem w tamtym oknie. i faktycznie pokazali sie razem. po paru minutach wraca Mietek do Zenka i widzi jak ten wali głową w mur.

Mietek:
Zenek co się stało?

Zenek:
to ze znasz Busha to nic, to ze znasz Putina to tez nic ale jak jeden z włochów zapytał mnie kto w tym oknie stoi obok Mietka to mnie normalnie rozjebalo...

Fistach · Wysłany: Sob 19:34, 28 Mar 2009 Temat postu:

Co okulista mówi do pacjenta na odchodnym?
- "do zobaczenia"
Co laryngolog?
- "do usłyszenia"
A co ginekolog????
-" jeszcze do pani zajrzę"

Fistach

KOBIETA ZA KIEROWNICĄ JEST JAK GWIAZDA...
...ty ją widzisz a ona ciebie nie.

-Panie doktorze, w nocy jak śpię to się boję że moje dziecko wypadnie z łóżeczka a a tego nie uslyszę
- To proszę zwinąć dywan.