www.mlodewilkiolawa.fora.pl

mmaslo · Wysłany: Pon 7:06, 16 Mar 2009 Temat postu:

nie, to pewnie był ten drugi.

Chociaz w sobote mnie nie było, nie wiem co by sie ewentualnie mogło dziać z moim motorem

marekma · Wysłany: Nie 17:08, 22 Mar 2009 Temat postu:

A ja widziałem wczoraj około godziny 12 we Wrocławiu na lotniczej 3 motorki (hondy lub suzi - żółty,biały,czerwono/cośtam) i 2 z nich poleciało na kole a masło z jednym z nich nawet o pogodzie gadał
Chymm czyszby to były leszcze?

A w Oławie ok godz. 13 hondę 125 na krzyżówce Lipowej i Kurowskiego. Bez owiewek i bez tłumika trochę była poobijana :/
czy kierowcy cos się stało bo w radiowozie go nie było?

matikawa · Wysłany: Pon 11:43, 23 Mar 2009 Temat postu:

Kierowca caly i zdrowy,ale z motorem nie za dobrze,a dopiero co wyjechal z warsztatu...