www.mlodewilkiolawa.fora.pl

Fistach

Zostało bardzo ryzykowne 'stoppie' Trick jest trudny do wykonania. Na prostym odcinku RÓWNEJ drogi rozpędzamy się do około 80 / 90 km/h, utrzymujemy tą prędkość przez 2-3 min., w tym czasie staramy się usiąść prosto, pewnie i symetrycznie na kanapie, po upewnieniu, że siedzimy pewnie w siodle i mamy proporcjonalnie rozłożoną na boki masę ciała... z WYCZUCIEM, ale jednocześnie gwałtownie i silnie wciskamy przedni hamulec, oraz w TYM SAMYM CZASIE lekko wstajemy i mocno nachylamy się do przodu odciążając tył motocykla, kiedy poczujecie, że macie żołądek w gardle, to oznacza, że możecie wcisnąć jak najsilniej na kilka setnych hamulec, wtedy tył zacznie się podnosić, ale to nie wszystko! kiedy tył jest w górze, póki jedziecie jest ok. ( kilka metrów max), ale w chwili zatrzymania tył będzie wierzgał na bok?! ( w zależności od kierunku nachylenia, jeżeli jednak źle oceniliście rozkład masy ciała na kanapie lub się przechyliliście podczas hamowania) w tej sytuacji obejmując nogami bak staramy się z całej siły kontrować ciężar przechylającego się motoru w drugą stronę, jeżeli ta operacja Wam się uda, jesteście w domu ( przy perfekcyjnej pozycji i wyczuciu można stać na przednim kole dobre kilka chwil [2-3 sek.]

// przeklejone z scigacze.fm.interia.pl //

mmaslo

A oto mądry wykreś zalezności predkoćci siły hamowania oraz wysokości tylniego koło tak jak to powinno sie robić.

A oto przykład co sie stanie gdy hamulca nie odpuścimy.

[/img]

Fistach

To chyba WV nie odpuścił Very Happy

Krwi nie widać z tej stroy samochodu, a dach cały więc chyba przeleciał górą.
Dlatego ta 'szcztuczka' którą jedni się popisują inni uzywaja do ratowania życia...z różnym efektem NIESTETY.

PZD

piotrek

myśle, że nasz kochany Dawca mógłby zająć głos w tym temacie, jednak jego absencja sięga zarejestrowania!
Dawcoooo, gdzie jesteś o-bi-bo-ku! Smile

Fistach

piotrek

hehe Michał nie róbmy onetu na forum Smile

myśle, że każdy wie o co chodzi, lekko przekombinowane, ale jest ok Smile

pozdro