 |
www.mlodewilkiolawa.fora.pl Grupa Motocyklowa Młode Wilki Oława
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
czy czytałeś ten artykuł:Motocyklista doskonały 3. Mobilność >> ELEMENTARZ HAMOWANIA, który masło umiescił na forum?? |
tak przeczytałem cały i praktykuje |
|
33% |
[ 1 ] |
tak przeczytałem cały, ale już nie wiem o co chodzi |
|
33% |
[ 1 ] |
czytałem tylko kawałkami |
|
0% |
[ 0 ] |
nieczytałem jest za długi |
|
33% |
[ 1 ] |
nieczytałem nie interesują mnie takie pierdoły |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 3 |
|
Autor |
Wiadomość |
marekma
Młody Wilk
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: oLawa
|
Wysłany: Czw 14:31, 02 Kwi 2009 Temat postu: Motocyklista doskonały 3. Mobilność >> ELEMENTARZ HAM |
|
|
PROSZE ZANIM WCZYTASZ SIE W TREŚĆ POSTÓW ODPOWIEDZ NA PYTANIE ZADANE W ANKIECIE OD WYNIKU TEJ ANKIETY ZALEŻY PRZYSZŁŚC TEGO TEMATU ?
Zacznę od początku najpierw surfując po Internecie napotkałem się na taki filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=KfI4MBRsnok
Zastanawiałem się, jaka jest bezpieczna odległość przy jeździe 80 km/h za autem osobowym?? Jak sami zauważyliście samochód zahamował szybciej niż motocykl? Różnica 3,5m
Trochę rachunków
auto : hamuje na drodze 15m, czyli czas hamowania 1,08 sekundy
moto: hamuje na drodze 18,5m czyli czas hamowania 1,33 sekundy. Po czasie 1.08 moto jedzie z prędkością 20km/h wiecie co to oznacza ??
Jeżeli jedziecie za autem z V=80 km/h jakieś 3,5 metra za autem i teoretycznie zaczynacie hamować w tym samym miejscu to po 1s uderzacie w tył auta z prędkością 20 km/h
czy to mało??
A teraz rachunek teoretyczny na podstawie artykułu doliczamy czas reakcji motocyklisty około 1 sekundy wiecie co się dzieje? Auto jeszcze się nie zatrzymało a wy już walicie w niego i nawet jeszcze nie macie ręki na hamulcu !!! to trwa jakieś 0,7s czyli auto jedzie już tylko 24km/h a wy dalej 80 km/h czyli tak jakbyście uderzyli w ścianę z prędkością 56 km/h super
Dobra przechodzę juz do odpowiedzi na pytanie
Cytat: | jaka jest bezpieczna odległość przy jeździe 80 km/h za autem osobowym? |
odpowiedz jest tak, ze to wszystko zależy od reakcji motocyklisty Np reakcja
0,5s czyli 12m+3,5m =15,5m
1,0s czyli 23m+3,5m =26,5m
1,5s czyli 34m+3,5m =37,5m
Przy 100km/h
Auto hamując przejedzie 37,5m a motocykl 48,5m hamując i nie hamując 27,7m/s wiec:
0,5s reakcji czyli 13,9m+11m =24,9m
1,0s reakcji czyli 27,7m+11m =38,8m
1,5s reakcji czyli 41,6m+11m =52,6m
Chciałbym dodać jeszcze test praktyczny jaki sobie zrobiłem ostatnio
Zróbcie go sobie i napiszcie o tym na forum jak będziecie mieli chwile czasu: jadąc ulicą w dobrym stanie 80 km/h zacznijcie hamować w jakimś wyznaczonym miejscu na maXa jestem ciekaw jak to co napisałem ma się w praktyce
Ja robie sobie zawsze taki test jadąc ze Ścinawy Polskiej koło starego cmentarza są dwa przejścia dla pieszych zaczynam hamować zaraz za pierwszym i potem liczę sobie metry polecam ale pamiętajcie ze ktoś z tyłu może jechać!! aha a może taki sam test we dwóch byście sobie zrobili w różnej kombinacji... powodzenia
Naturalnie tych co w ankiecie zaznaczyli jedną z ostatnich możliwych odpowiedzi zachęcam do lektury
test z artykułu
Cytat: | Zaczynamy. Jedź 30-35 km/godz. na wyprostowanym stabilnym motocyklu, na drugim biegu. Zaufaj mi — za pierwszym razem nie szybciej! Utrzymuj prędkość aż do punktu, który wyznaczyłeś jako początek drogi hamowania. Staraj się nie patrzeć na wskaźniki. Kiedy przednie koło mija wyznaczony punkt — wciśnij sprzęgło, zwolnij gaz i jednocześnie wciśnij oba hamulce, przedni naciskając coraz mocniej przez czas jednej sekundy („sto dwadzieścia jeden"). Staraj się zatrzymać na jak najkrótszym odcinku bez wpadania w poślizg i blokowania któregoś z kół. Pod koniec drogi hamowania wrzuć pierwszy bieg. Zatrzymaj się z prawą nogą na hamulcu, lewą oprzyj o ziemię. Nawyk wrzucania pierwszego biegu może okazać się bardzo pomocny, kiedy będziesz musiał zaraz po zatrzymaniu szybko ruszyć, aby uniknąć uderzenia z tyłu przez nadjeżdżający pojazd. Wróć na początek toru i powtórz ćwiczenie. Może za kolejnym razem uda się skrócić drogę hamowania bez wpadania w poślizg. Kiedy już nabierzesz wprawy w hamowaniu w len sposób, przy każdym kolejnym przejeździe zwiększaj szybkość 03 — 4 km/godz. |
Post został pochwalony 2 razy
Ostatnio zmieniony przez marekma dnia Czw 14:35, 02 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
czy czytałeś ten artykuł:Motocyklista doskonały 3. Mobilność >> ELEMENTARZ HAMOWANIA, który masło umiescił na forum?? |
tak przeczytałem cały i praktykuje |
|
33% |
[ 1 ] |
tak przeczytałem cały, ale już nie wiem o co chodzi |
|
33% |
[ 1 ] |
czytałem tylko kawałkami |
|
0% |
[ 0 ] |
nieczytałem jest za długi |
|
33% |
[ 1 ] |
nieczytałem nie interesują mnie takie pierdoły |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 3 |
|
Autor |
Wiadomość |
piotrek
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:10, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Brawo takich ludzi tu na forum nam potrzeba, oby tak dalej
Co do testu, to jak najbardziej. Jak sie nie wysypie to zdam relacje.
Ale co do samej jazdy za pojazdem (jakimkolwiek), to staram sie nigdy nie siedzieć komuś na ogonie, a na pewno nie bezpośrednio za nim. Jak jade ulicą staram sie trzymac środkowej osi jezdni, aby miec najwiekszy manewr własnie w razie awaryjnego hamowania. Zawsze można uciec na sąsiedni pas ruchu lub wbić sie w środek jezdni. Jazda za jkimś bezpośrednio na środku pasa nie daje zbytnio szansy na ucieczke w którąkolwiek strone. Poza tym głupie przepisy nakazują, że motocykl musi sie trzymać prawej strony jezdni (z tego co pamietam). To najwieksza sciema, ktorej przestrzeganie grozi crashami itp. Zresztą jest to zniżanie sie do poziomu rowerzysty na drodze... nie ujmując rowerzystom oczywiśćie.
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez piotrek dnia Czw 21:16, 02 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
czy czytałeś ten artykuł:Motocyklista doskonały 3. Mobilność >> ELEMENTARZ HAMOWANIA, który masło umiescił na forum?? |
tak przeczytałem cały i praktykuje |
|
33% |
[ 1 ] |
tak przeczytałem cały, ale już nie wiem o co chodzi |
|
33% |
[ 1 ] |
czytałem tylko kawałkami |
|
0% |
[ 0 ] |
nieczytałem jest za długi |
|
33% |
[ 1 ] |
nieczytałem nie interesują mnie takie pierdoły |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 3 |
|
Autor |
Wiadomość |
maslo
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z za owiewki Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:45, 02 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Brawo! Pięknie wszystko opisane i na czas po zimowym odpoczynku wypadało by poświczyć awaryjne hamowanie.
JA dzisiaj miałem możliwość przekonania sie na własnej skórze a raczej oponie jak to z tym hamowaniem jest.
Chałbym wtrąćiś drobną poprawke, a mianowicie trzeba wziąść pod uwage fakt, że czas reakcji i przeiesienie ręki na klamke zajmuje ok. 1s a dodatkowo trzeba doliczyć fakt, że motorem nie można od razu hamować na maxa i szacuje się, że czas jaki upływa od momentu styku klocków z tarcz do momentu gdy hamowanie jest w pełni efektywne również wynosi ok 1s.
Jest to czas potrzebny na rozgrzanie elementów trących oraz NA PRZENIESIENIE MASY DO PRZODU, pochylenie motoru do przodu i dociążenie przedniego koła.
Ja dziś bynajmniej o tym zapomniałem i jadąc z plecaczkiem kilka metrów za hamującym na stop samochodem zbyt raptownie nacisnołem hebel co defakto spowodowało chwilowe zblokowanie przedniego koła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|